Kiuzdiahi bahda (W jesiennym ogrodzie)

zoladzŚwiecka piosenka łącząca tradycje łuckie i poniewieskie. Tekst piosenki to fragment poematu JANHY JYRLAR wydanego w Łucku w 1937 r. Opublikowany jako piosenka z zapisem nutowym w czasopiśmie "Onarmach" (1938 (2): 33) wychodzącym w Poniewieżu.

muzyka – Michał Tynfowicz i słowa Aleksander Mardkowicz
opracowanie i produkcja muzyczna: Karolina Cicha
aranżacja: Karolina Cicha & Spółka 
w składzie:
Karolina Cicha: wokal, akordeon, klawisze
Patrycja Betley: instrumenty perkusyjne
Karolina Matuszkiewicz: instrumenty smyczkowe (kemancze, skrzypce)
Mateusz Szemraj: instrumenty strunowe (cymbały, saz, oud, kantele)
miks i mastering: Andrzej Kijanowski

Tłumaczenie słów z języka karaimskiego: Anna Sulimowicz-Keruth
Konsultant języka karaimskiego, dialekt trocki: Romuald Čaprockij, Anna Sulimowicz-Keruth

 

Kiuźdiagi örtiadia mien' en'dim
Bahyma oł jeszil', bahyma ijiszli;
Bahyma, kajsynda östiurdium
Baryn ne kiorkliu, cziecziakli.

Ën'dim. Ëpkia ijdir awerni
Nie ijis'liar ël'tiad' bahdan
Kujasz öbiad' juwiusz jerni,
Kajsy kurumady czychtan.

Kiuz'diagi örtiadia men' ën'dim
bahyma öz siuwiar, bahyma jyrymnyn,
Oł bahda, kajsynda östiurdium
czieczagin' da il' kin' džanymnyn.

W jesienny poranek zszedłem do ogrodu
Mego zielonego, do ogrodu pachnącego,
Do ogrodu, w którym zasadziłem
Wszystko, co piękne, kwiatami pokryte.

Zszedłem. Świeże powietrze wypełnia płuca,
Jakież wonie płyną z ogrodu!
Słońce całuje delikatnie ziemię
Jeszcze od rosy nie obeschłą.

W jesienny poranek zszedłem do ogrodu,
Sercu drogiego ogrodu moich wierszy.
Do ogrodu, w którym zasadziłem
Kwiaty wyrosłe prosto z mego serca.

 

 

 

 

Bibliografia
  • Mardkowicz-Kokizow A. 1937. Janhy jyrlar, Łuck– tekst
  • „Onarmach”, 1938 (2): 33 (tekst i zapis nutowy)